Wiersz o boskiej iskrze, wypełniającej całą ziemię, planety, gwiazdy, komety, pustą przestrzeń pomiędzy nimi i nawet zwykły kamień znaleziony na drodze.

Post na temat powszechnego zastosowania w języku polskim mówionych oraz pisanym
feminatywów i języka inkluzywnego.

Wiersz o ludziach, którzy pomimo niesprzyjających warunków potrafili osiągnąć zawodowy sukces w dziedzinie całkiem odmiennej od tego w czym wyrastali.

Wiersz o człowieku, w którym zawiera się sacrum i profanum, spotyka się to co ludzkie i to co boskie.

wiersz o tym, że historia, która mogła zostać uznana za jedyną właściwą wcale nie musi być prawdą. Prawda żyje w podświadomości potomków naocznych świadków wydarzeń.

Wiersz o feminatywach, dlaczego wprowadzanie ich do języka polskiego jest niewłaściwe.

Wiersz o klątwach i urokach, sposobie w jaki „przyklejają” się do człowieka do którego zostały wycelowane, o tym jak nie stać się ich celem.

Wiersz o akceptowaniu całej drogi jaka prowadzi nas do postawionego celu nawet jeśli są to porażki lub niepowodzenia, bez nich cały proces nie mógłby zaistnieć.