Porzucić chęć działania
by uratować wszystko
Rozum staje się niczym
Wiedza spada w urwisko
Cisza już nie jest zbawienna
nic do niej nie pasuje
Człowiek wieki pamięta
z czasami swą jaźń zrównuje
Nie wiedzieć ile to potrwa
stąpać po chwiejnej Ziemi
Zastąpić Sowę i Osła
dziś symbolami nowemi
Pokłonić się intuicji
poczuć ją bardzo blisko
Cofnąć się do przyszłości
by stamtąd zobaczyć wszystko
Historia się właśnie kończy
Historia się też zaczyna
Niczego już więcej nie trzeba
Tego już nikt nie zatrzyma