Daj wybór swojej nodze
daj wybór swojej ręce
zapytaj ją co czuje
czy chce chodzić w sukience
Podziękuj że cię nosi
podziękuj że ci służy
Wyczuwaj
Nie wymuszaj
To zawsze dobrze wróży
I znów wszystko sprowadza się do akceptacji. Czy tak naprawdę akceptujesz to jaka/jaki jesteś?
Czy to co mówisz, deklarujesz pokrywa się z tym co myślisz tak naprawdę…Ja się tego wciąż uczę (coraz rzadziej „wbrew sobie”).
Taka pełna akceptacja tego co podświadome i współpraca z tym, a nie ciągłe wydawanie rozkazów okazało się metodą prowadzącą do niesłychanych sukcesów w tysiącach regresji hipnotycznych przeprowadzonych przez Dolores Cannon. Paradoksalnie to właśnie podejście (kto śledził sposób w jaki przeprowadzała swoje sesje będzie wiedział co mam na myśli) było fundamentem na którym dokonywały się cudowne uzdrowienia i przede wszystkim odnajdywaniem „tego” punktu wspólnego gdzie odbywała się realna interakcja świadomości z podświadomością. Ona (podświadomość) chciała „mówić”. Miała ku temu warunki. Te warunki zostały dla niej stworzone. Nie po to żeby ją zmienić, ale żeby zaproponować zmianę, na którą ona najczęściej się zgadzała.