Niezliczone próby
plany i marzenia
myśli co się plączą w głowie lata
Zrobić wszystko co możliwe
prawie od niechcenia
by na końcu nie pomyśleć że to strata
Co nas ciągle tworzy
kusi i napędza
z tym rodzimy się by życie trawić
Kiedy splendor niczym więcej
niż zwyczajna nędza
po raz pierwszy zapragniemy to zostawić
Czy naprawdę warto? Ile jeszcze? Jak długo?
Czasami jak zahipnotyzowani tkwimy w czymś co już dawno nam nie służy, może nawet od samego początku…