Wejść na szlak bez uncji strachu
ruszyć w końcu w swoją drogę
Nie brać z sobą nic cennego
ludzkie żale tchnąć w pożogę
Wznieść swój własny tuman kurzu
tak by nikt nie towarzyszył
Ludzkie więzi przeciąć śmiało
rozkoszować się w ich ciszy
Być otwartym na przygody
które byciem swym zaszczycą
Nic nie stanie na przeszkodzie
gdy sie serca dwa zachwycą
Każdy dzień to szansa na podejmowanie nowych wyborów. Odważmy się zrobić coś w końcu inaczej, tak jak nam pasuje. W zgodzie przede wszystkim ze sobą. Stwarzamy w ten sposób sobie szansę na poznanie nowych ludzi, podobnych do nas i na wygenerowanie nowych, lepszych, bardziej odpowiednich zdarzeń.