Niech wiatr mnie niesie do mojej krainy
gdzie baśń cudowna jak kwiat rozkwita
Gdy wiatr ustanie będę szła boso
po górach po wodzie po lasach chodnikach
Podróż to taka co map nie posiada
nikt nie podpowie gdzie skarb się znajduje
Uczucia są w stanie pokazać kierunek
uczuciem w swym życiu od teraz kieruję
Odnajdę krainę szczęściem płynącą
wszystko sie zmieni w tej opowieści
Wypełnię stronice księgi wieczystej
otoczę się cała nutami mej pieśni
Patrz na cel. Nigdy go nie wypatruj.